Dzisiaj dla Was szybka sałatka szopska, czyli kulinarna podróż do Bułgarii. Pewnie część z Was powie, że szopska bez pomidorów to nie szopska. Biorąc pod uwagę smak pomidorów o tej porze roku lepiej po prostu je pominąć, a dodać coś od siebie. Ja zamiast pomidorów bez smaku zdecydowałem się na wędzoną pierś z kurczaka, która nie tylko doskonale komponuje się ze słonym serem szopskim, ale i doskonale podkreśla smak świeżych warzyw. Sałatka jest super na kolację, ale to co widzicie na zdjęciach to lunch jaki przygotowałem do pracy dla "Lepszej Połowy".
Sałata szopska:
- 1 ogórek
- 100 g bułgarskiego sera owczego, solankowego
- 1 szalotka
- 100 g wędzonej piersi z kurczaka
- 1/2 czerwonej papryki
- 5 rzodkiewek
- 1 łyżka posiekanego świeżego koperku
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 2 łyżki octu jabłkowego (może być z białego wina)
- świeżo mielony pieprz
O przygotowaniu nie ma co za dużo pisać. Kroimy wszystkie składniki w kostkę o podobnych rozmiarach, mieszamy, polewamy oliwą i octem. Doprawiamy pieprzem i ewentualnie solą, a następnie zajadamy się ze smakiem.
Poza fenomenalnym smakiem i świeżością, największą zaletą tej sałatki jest jej prostota i krótki czas przygotowania. Składniki są łatwo dostępne i tanie. Jeśli nie możecie dostać sera szopskiego, to spokojnie możecie zastąpić go fetą. Nie będzie to,, to samo ale wciąż otrzymacie pyszną sałatkę. Jeśli chcecie zaszaleć, to poza koperkiem dodajcie do warzyw posiekaną miętę i papryczkę chilli. To wyniesie całe danie na zupełnie nowy poziom.
SMACZNEGO...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz