Dzisiaj słodkie wspomnienie lata, które możecie ciągle jeszcze przygotować, gdyż zarówno późne truskawki jak i rabarbar można gdzieniegdzie kupić. Jeśli jednak nie uda Wam się dostać tych owoców, możecie je zastąpić jabłkami, gruszkami, brzoskwiniami albo innymi sezonowymi owocami (śliwki nie będą tutaj pasować). W moim przepisie jest jeden kluczowy składnik, który sprawia, że nie jest to zwykła tarta z truskawkami i rabarbarem. Są to kruche włoskie ciasteczka migdałowe - amaretti, z których przygotowałem kruszonkę na wierzch ciasta. Kruszonka ta jest nie tylko idealnie chrupka i słodka, ale przede wszystkim cudownie migdałowa, niemalże marcepanowa i podnosi smak nie tylko kwaskowatego rabarbaru, ale całego wypieku.
Tarta z truskawkami i rabarbarem:
kruche ciasto:
- 150 g mała
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 2 żółtka
- 1/2 szklanki cukru
- sok z jednej cytryny
- skórka starta z połowy cytryny
kruszonka:
- 1 opakowanie (200 g) ciasteczek amaretti
- 100 g masła
- 1/2 szklanki brązowego cukru
Ponadto potrzebujemy:
- 200 g truskawek, pokrojonych w połówki
- 2 - 3 łodygi rabarbaru pokrojone w 1/2 centymetrowe kawałki
- laska wanilii
- 1 szklanka cukru i cukier puder do dekoracji
Pokrojone truskawki i rabarbar macerujemy w lodówce przez 2 - 4 godziny (ja wolę 4) z cukrem i ziarnami z laski wanilii. Czas na kruche ciasto. W pierwszej kolejności mieszamy mąkę z drobno pokrojonym masłem. Nie wyrabiamy ciasta tylko staramy się skruszyć mąkę z masłem, tak aby otrzymać fakturę grubego piasku. Można też użyć malaksera wtedy pożądaną konsystencję otrzymamy po 2 minutach pulsacyjnego miksowania. Do naszego piasku dodajemy ubite z cukrem żółtka. Żółtka ubijamy na gładki i puszysty kogiel mogiel. Składniki na kruche ciasto łączymy ze sobą, ale nie zagniatamy, tylko mieszamy, aż delikatnie się połączą. Ciasto odkładamy na godzinę do lodówki. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość 5 mm, lub wykładamy nim wysmarowaną masłem formę do tarty.
Truskawki i rabarbar odsączamy od powstałego syropu (który możemy zalać wodą gazowaną, otrzymując pyszną lemoniadę), osuszamy na ręczniku papierowym i układamy na wyłożonej ciastem formę.
Przygotowujemy kruszonkę. W blenderze miksujemy ciastka i cukier, a następnie dodajemy masło i pulsacyjnie łączymy ze sobą składniki. Kruszonką pokrywamy wierzch tarty. Ciasto pieczemy przez 45 - 60 minut w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Stan wypieczenia ciasta trzeba jednak kontrolować, jeśli Wasze ciasto po 45 minutach będzie gotowe to nie ma potrzeby piec go dłużej. Ja osobiście uważam, że zarówno kruche ciasto, jak i kruszonka powinny być dobrze wypieczone.
SMACZNEGO...
już tylko jesień, zima i wiosna i znowu będzie lato. i takie boskie ciasta!
OdpowiedzUsuńFaktycznie wspomnienie lata... U mnie to już tylko dynie ;)
OdpowiedzUsuń