wyszedles siwetnie to prawda ... dania proste , ale faceci lubia proste dania .... ale pstrag z folii ... banalne - szkoda , w zasadzie nie miales z kim powalczyc ...
:) dobra reklamę bloga zrobiłeś :-) super przepisy! zaraz idę znaleźć coś dla siebie ale wczoraj myślałam, ze padnę ze śmiechu na "Ugotowanych"! :) ta starsza babeczka od różowego pokoju milutka jak cholera! widać, ze zawistna bardzo i to był powód niskich ocen! Te Jej komentarze mnie zgniotły :-))
Hej :) tez wczoraj oglądalam ugotowanych, byles moim faworytem, bo gotowanie ma być przyjemne i proste, a nie polega na tym by spedzic całą noc w kuchni...
Co do ocen to byly wrecz smieszne, ale coz im wieksze zero tym bardziej nadete ;)
Dziękuję wszystkim za słowa uznania, to miód na moje uszy (oczy). Postaram się Was nie zawieść i zaskakiwać was kolejnymi przepisami! A Wy komentujcie, oceniajcie i zostańcie Kuchnią Słonia na dużej!
super!
OdpowiedzUsuńOglądałam program, moim zdaniem świetne dania przyrządziłeś, szczególnie deser apetyczny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRównież oglądałam program. Deser świetny - proste i z klasą:)
OdpowiedzUsuńTeż oglądałam i podziwiam obycia z kamerą :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
oglądałam DDTVN i potem program :)
OdpowiedzUsuńświetnie wypadłeś:)
teraz idę zerknąc na Twojego bloga,bo tez lubię gotować :) :)
i nie trawię pani Gardias:)
wyszedles siwetnie to prawda ... dania proste , ale faceci lubia proste dania ....
OdpowiedzUsuńale pstrag z folii ... banalne - szkoda , w zasadzie nie miales z kim powalczyc ...
pozdrawiam
ps: podziwiam za odwage :)
Nie widziałam DDTVN, za to widziałam Ugotowanych :) Gratulacje, byłeś świetny! Będę tutaj zaglądać w poszukiwaniu inspiracji, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:) dobra reklamę bloga zrobiłeś :-) super przepisy! zaraz idę znaleźć coś dla siebie ale wczoraj myślałam, ze padnę ze śmiechu na "Ugotowanych"! :) ta starsza babeczka od różowego pokoju milutka jak cholera! widać, ze zawistna bardzo i to był powód niskich ocen! Te Jej komentarze mnie zgniotły :-))
OdpowiedzUsuńHej :) tez wczoraj oglądalam ugotowanych, byles moim faworytem, bo gotowanie ma być przyjemne i proste, a nie polega na tym by spedzic całą noc w kuchni...
OdpowiedzUsuńCo do ocen to byly wrecz smieszne, ale coz im wieksze zero tym bardziej nadete ;)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję wszystkim za słowa uznania, to miód na moje uszy (oczy). Postaram się Was nie zawieść i zaskakiwać was kolejnymi przepisami! A Wy komentujcie, oceniajcie i zostańcie Kuchnią Słonia na dużej!
OdpowiedzUsuńA ja go znam :)
OdpowiedzUsuń