Sałata z grillowanymi brzoskwiniami i piersią kurczaka aka sałata dla Andrzeja

Przygotowałem dla was propozycję na bardzo letni i lekki obiadek, czyli sałatę z grillowaną piersią z kurczaka i grillowaną brzoskwinią. Sierpień to chyba mój ulubiony miesiąc lata, brzoskwinie są dojrzałe, soczyste i słodkie, a ich niska cena powoduje, że kupuję je kilogramami. Dodaje je nie tylko sałaty, ale robię z nich przetwory i piekę ciasta. Kupujcie i jedzcie brzoskwinie, tak szybko odchodzą. 

P.S.  Przepraszam za zdjęcia ale byłem tak głodny, że nie mogłem się skoncentrować na robieniu słitfoci na bloga. 

Na jedną porcję potrzeba:

• 2 garści ulubionych sałat
• 1 pierś z kurczaka
• 1 dojrzała brzoskwinia
• 1 ogórek gruntowy
• 1/4 młodej, niedużej cebuli
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 1 łyżka octu balsamicznego
• opcjonalnie krem balsamiczny
• sól i pieprz, chilli w proszku, oregano suszone

Przygotowanie tej sałaty jest banalnie proste. Sałaty płuczemy, osuszamy i przekładamy do talerza. Dodajemy pokrojony ogórek i pokrojoną w cienkie pióra cebulę. Pierś z kurczaka przekrajamy wzdłuż, tak aby otrzymać dwa cienkie filety, które przyprawiamy solą, chilli i oregano. Brzoskwinie kroimy na ćwiartki, obieramy ze skóry (ja jak widać na zdjęciu byłem tym razem zbyt leniwy aby je obrać). Rozgrzewamy patelnie grillową, na której smażymy piersi z kurczaka. na patelni układamy również brzoskwinie i grillujemy je z każdej strony po około 2 minuty, aż wierzch brzoskwini zacznie się karmelizować. Warzywa polewamy oliwą z oliwek i octem balsamicznym, doprawiamy solą i pieprzem. Na sałacie układamy dwa fileciki z kurczaka i ćwiartki brzoskwiń i całość wykańczamy kremem balsamicznym. 

Smacznego...